2023-11-17
Spłata długów może być poważnym wyzwaniem. W niektórych przypadkach osoby z nieuregulowanymi zobowiązaniami są na tyle w trudnej sytuacji finansowej, że nie są w stanie spełnić roszczeń wierzyciela. Czy w takim przypadku można się ubiegać o umorzenie długu? Jeśli tak, to na czym polega taka procedura i jak ją przeprowadzić?
Aby zrozumieć, czym jest umorzenie długu, warto zestawić to pojęcie z drugim, niekiedy mylnie z nim utożsamianym. Chodzi o przedawnienie długu. Wbrew pozorom, te terminy nie mają takiego samego znaczenia!
Umorzenie długu to inaczej zwolnienie osoby zadłużonej z obowiązku jego spłacania. Można to zrobić w całości lub w części. Taka definicja wynika z art. 508 Kodeksu cywilnego. Najczęściej o "odpuszczeniu" dłużnikowi zobowiązań decyduje wierzyciel. Mogą one zostać umorzone także w procesie upadłości konsumenckiej przez sąd.
Przedawnienie to sytuacja, w której wierzyciel – po upływie określonego czasu – traci możliwość skutecznego dochodzenia swoich praw na drodze sądowej. Co do zasady następuje ono po 6 latach, chyba że zostanie przerwany bieg przedawnienia. W niektórych przypadkach termin jest krótszy i uzależniony od rodzaju zobowiązania. Np. po roku przedawniają się roszczenia z tytułu opłaty za jazdę bez ważnego biletu komunikacyjnego, a po 3 latach roszczenia z tytułu kredytu, pożyczki, karty kredytowej, usług telekomunikacyjnych i zadłużeń czynszowych Dług przedawniony nie znika, ale przekształca się w tzw. „zobowiązanie naturalne”, które nie podlega przymusowi państwowemu, tzn. nie może być dochodzone przed sądem, ani egzekwowane przed komornikiem. Może jednak trafić do rejestru dłużników BIG. Przedawnienie roszczenia nie stanowi bowiem przeszkody, by wpisać dłużnika do rejestrów prowadzonych przez biura informacji gospodarczej. Wierzyciele mogą przekazywać informacje o zobowiązaniach przedawnionych, pod warunkiem, że nie minęło więcej niż 6 lat od wymagalności zaległości.
Umorzenie długu jest w większości przypadków dobrowolną decyzją wierzyciela. Nie podejmuje jej on "spontanicznie". Osoba mająca niespłacone zobowiązania musi wnioskować o umorzenie całości lub części nieuregulowanej kwoty. Taki wniosek należy odpowiednio umotywować. Wierzyciel przystanie na taką propozycje wyłącznie w niektórych sytuacjach.
śmierć współmałżonka, co wiąże się ze znacznym pogorszeniem sytuacji finansowej dłużnika;
utrata majątku w wyniku katastrofy, klęski żywiołowej czy innego, podobnego wydarzenia niezależnego od osoby zadłużonej;
poważna choroba lub stan niepełnosprawności, które wiążą się z wysokimi wydatkami oraz z brakiem możliwości podjęcia pracy.
Takie sytuacje można uznać za obiektywne przyczyny problemów z wywiązaniem się z obowiązku spłaty zadłużenia. W takich sytuacjach można liczyć na to, że wierzyciel umorzy część lub całość zobowiązania - wiedząc, że odzyskanie pełnej kwoty jest mało realne. Najczęściej jednak ostateczne porozumienie wymaga negocjacji, a w wielu przypadkach jego osiągnięcie jest niemożliwe.
O anulowaniu długu mówi się też często w kontekście postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez komornika. Czy na tym etapie można mówić o umorzeniu długu? Nie. Możliwe jest jednak umorzenie samej egzekucji komorniczej.
Urzędnik może zadecydować o zakończeniu postępowania, jeżeli uzna je za bezzasadne. Stanie się tak, np. gdy dłużnik:
nie ma żadnego stałego źródła dochodu (np. z tytułu zatrudnienia czy świadczeń ZUS);
nie ma dochodów, które prawnie podlegają zajęciu na poczet zobowiązań - warto pamiętać, że od egzekucji jest wolne np. wynagrodzenie minimalne;
nie dysponuje składnikami majątkowymi, z których można by było przeprowadzić egzekucję - czyli nie ma żadnych ruchomości ani nieruchomości, ani oszczędności bankowych.
Należy jednak podkreślić, że o ile komornik ma prawo umarzać postępowania, nie oznacza to, że wierzytelności, z których spłatą zalega dłużnik, znikają. Osoba będąca w takiej sytuacji zostanie wpisana do rejestru dłużników niewypłacalnych. Nie będzie miała również zdolności kredytowej.
Innym przypadkiem, w którym może nastąpić umorzenie zobowiązań dłużnika, jest ogłoszenie przez niego upadłości konsumenckiej. Celem tej procedury jest oddłużenie osoby, która nie jest w stanie uregulować swoich należności.
Warto jednak pamiętać, że ogłoszenie upadłości nie wiążę się automatycznie z umorzeniem długów bankowych i innych. Zanim to nastąpi, w większości przypadków:
jest powoływany syndyk, którego zadaniem jest zarządzanie majątkiem dłużnika;
wszystkie ruchomości i nieruchomości należące do osoby ogłaszającej upadłość są zaliczane do masy upadłościowej i spieniężane;
z pozyskanych w ten sposób środków syndyk reguluje zobowiązania wobec wierzycieli;
powstaje także plan spłaty zobowiązań, najczęściej na okres nie dłuższy niż 3 lata; po tym okresie może nastąpić umorzenie pozostałej części długu.
W niektórych przypadkach sąd może też zadecydować o umorzeniu zobowiązania bez planu spłaty albo o warunkowym umorzeniu zobowiązań na okres 5 lat. Stanie się to, gdy dłużnik nie może prowadzić działalności zarobkowej, np. z uwagi na stan zdrowia czy sytuację rodzinną.
Jak zatem widać, dłużnik ma kilka możliwości wnioskowania o umorzenie swoich zobowiązań. Należy jednak mieć świadomość, że nie w każdej sytuacji wierzyciel, np. bank, czy sąd będą przychylni takiemu rozwiązaniu problemów.
Posiada niemal 15-letnie doświadczenie w branży. Tematyka windykacji należności, finansów i bankowości oraz prawa jest jej szczególnie bliska. Jest autorką licznych publikacji poświęconych m.in. prawom dłużnika i wierzyciela oraz instrumentom finansowym różnych typów.
Zostaw swoje dane, a skontaktujemy się z Tobą jak najszybciej
Informacja o Administratorze danych, celu przetwarzania oraz przysługujących Państwu prawach. więcej...
Napisz do nas msp@big.pl
Zadzwoń (22) 486 56 91 pn-pt: 8:00 - 16:00
Administratorem Państwa danych osobowych jest Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor S.A. z siedzibą w Warszawie, ul. Zygmunta Modzelewskiego 77a, 02-679 Warszawa (dalej: „BIG InfoMonitor”). więcej...