2022-09-02
Odroczony termin płatności jest bardzo często stosowany w działalności biznesowej. Odwołując się do definicji - odroczenie oznacza, że klient ma dłuższy, niestandardowy czas na uregulowanie należności wynikającej z faktury. Zamiennie używa się też nierzadko łacińskiego terminu: prolongata.
Takie przedłużenie terminu płatności może dotyczyć zarówno firm jak i konsumentów. W tym artykule wyjaśnię, jak to działa między przedsiębiorcami, ale też jak firma może skorzystać z tego instrumentu gdy korzystają z tego jego klienci indywidualni.
To najprostszy, bo nie wymagający wielu formalności sposób na czasowe sfinansowania zakupu towarów lub usług. Prawo nie wymaga żadnej szczególnej formy dla tego typu działania. Fakt udzielenia kredytu kupieckiego najczęściej dokumentują faktury sprzedaży z odroczonym terminem płatności, rzadziej - umowa.
Kredyt kupiecki jest instrumentem z obszaru dobrych praktyk biznesowych. Opiera się on na dobrej woli sprzedawcy, choć oczywiście jest to również w jego interesie. Dzięki temu sprzedawca zapewnia sobie zbyt towarów lub usług do klienta, który akurat nie dysponuje odpowiednią ilością gotówki. Może być to też sposób na zapoznanie nowego klienta ze swoimi produktami. Sprzedawca daje korzyść nie w postaci upustu ceny, ale właśnie odroczenia płatności w czasie, co oczywiście też ma swoją wymierną wartość. Są wreszcie branże, w których jest to standardowe postepowanie. Dotyczy to np. branży budowlanej, gdzie czas od momentu wytworzenia produktu, czyli np. mieszkania, do momentu sprzedaży, wynosi od kilku do kilkunastu miesięcy. Im później developer zapłaci podwykonawcom, którzy budowali dla niego mieszkania, tym lepszą będzie miał płynność finansową.
Warunki kredytu kupieckiego zależą od pozycji rynkowej kontrahentów i negocjacji. W rezultacie może być on umową nieodpłatną lub odpłatną, gdy sprzedający pobiera odsetki od kredytu kupieckiego. Tutaj w zasadzie wszystko jest kwestią porozumienia między stronami.
Opisane wyżej sytuacje są zaplanowane, czyli występują już na początku zawarcia kontraktu. Jednak możliwość zastosowania prolongaty może wystąpić też w trakcie trwania umowy, kiedy np. kontrahent ma kłopot z zapłaceniem za towar z powodu siły wyższej lub z innych powodów nie może zapłacić faktury w terminie.
W takiej sytuacji nadal jest możliwe zastosowanie odroczonej płatności, zależy to całkowicie od decyzji sprzedawcy. Nadciagające nad polską gospodarkę spowolnienie gospodarcze i wysoka inflacja sprawiają, że przedsiębiorcy zrobili się ostrożniejsi, i szybciej reagują na opóźnienia w zapłacie.
W rezultacie coraz więcej firm deklaruje, że nie wydłuża terminów płatności. Z raportu Keralla Reaserch dla BIG info Monitor wynika, że jeszcze w I kwartale 2022 roku 4% firm wydłużało terminy płatności, w II kwartale 2022 robi to już tylko 1,9% firm. Więcej firm podejmuje też działania, żeby zmniejszyć liczbę przeterminowanych faktur powyżej 60 dni. Najczęściej jest to rozmowa z klientem (22,6%) następnie skorzystanie z usług firmy windykacyjnej (11,9%), korzystanie z radcy prawnego (11,9%) a także dokładniejsze sprawdzanie kontrahenta przed transakcją (8%)
Ponieważ stosowanie kredytu kupieckiego może doprowadzić sprzedającego do kłopotów z płynnością finansową, warto wcześniej sprawdzić wiarygodność finansową takiego klienta. Najlepiej byłoby sprawdzić w co najmniej trzech źródłach, np. w CEIDG, Krajowym Rejestrze Sądowym, na białej liście podatników VAT a także w rejestrach dłużników prowadzonych przez Biura Informacji Gospodarczej (BIG), takich jak np. BIG Info Monitor. Dostęp do wszystkich baz jest online.
Innym sposobem jest zastosowanie zaliczki. Sprzedawca udziela odroczonej płatności, ale wymaga wpłacenia części zobowiązania od razu.
Jeśli relacja biznesowa między kontrahentami jest powtarzalna, można uzależnić dostawę kolejnej partii towaru od zapłacenia poprzedniej należności. Jeśli prolongata dotyczy towaru, który jest trwały jak np. maszyna czy samochód, sprzedawca będzie mógł go po prostu dłużnikowi odebrać.
Wreszcie, zawsze można zastosować poręczenie lub zastaw.
Istnieje również możliwość skorzystania z odroczonej płatności również dla klientów indywidualnych. Tak samo, jak przy kredycie kupieckim, dzięki prostym formalnościom sprzedawca poszerza bazę klientów, którzy mogą kupić szybciej jego towar. Owszem, tym sposobem „kredytuje” klientów, ale rekompensuje sobie to zwiększeniem wolumenu sprzedaży. Jak łatwo się domyślić, najbardziej opłacalne będzie to dla przedsiębiorców, którzy mają wysokie marże na produkcie albo obracają bardzo i dużą ilością towaru.
Obecnie takie narzędzia są chętnie wykorzystywane przez firmy sprzedające w systemie e-commerce. Łatwo z nich skorzystać, ponieważ dostawcami ułatwiającymi takie odroczone płatności są pośrednicy płatności elektronicznych jak PayU, Przelewy24 czy Allegro.
Należy pamiętać, że odroczona płatność to nie jest kredyt bankowy więc dotyczy to zawsze z góry określonych i zazwyczaj niewielkich kwot. W niektórych systemach, jeśli klient korzysta z nich częściej i terminowo spłaca zobowiązanie, kwota może ulec podwyższeniu. Także odpłatność za tego typu prolongatę jest różna, w niektórych sklepach jest darmowa, w innych bezpłatna jest tylko pierwsza a za kolejne trzeba zapłacić.
Korzystanie z odroczonej płatności przez konsumenta ma swoją wartość zwłaszcza przy zakupach online. Dzięki temu, jeśli zakupiony towar nie spełnia oczekiwań klienta, nie tylko ma on 14 dni na oddanie produktu, ale w dodatku nie pozbawił się na ten czas gotówki. Ta forma pod pewnymi względami przypomina działanie karty kredytowej, dla konsumenta jest opłacalna wtedy, kiedy dotrzymuje się terminów, w przeciwnym wypadku, może to być całkiem drogie pożyczanie.
Magdalena Biednik - dziennikarka ekonomiczna, od 20 lat zajmuje się tematyką gospodarczą, pracowała w TVN24, TVNCNBC, finanse.wp.pl , next.gazeta.pl, przedsiębiorczyni.
Zostaw swoje dane, a skontaktujemy się z Tobą jak najszybciej
Informacja o Administratorze danych, celu przetwarzania oraz przysługujących Państwu prawach. więcej...
Napisz do nas msp@big.pl
Zadzwoń (22) 486 56 91 pn-pt: 8:00 - 16:00
Administratorem Państwa danych osobowych jest Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor S.A. z siedzibą w Warszawie, ul. Zygmunta Modzelewskiego 77a, 02-679 Warszawa (dalej: „BIG InfoMonitor”). więcej...